Nieobiektywnie: W Rybniku coraz więcej sportu
Komentarz Marka Pietrasa – Redaktora naczelnego Tygodnika Rybnickiego.
Już dawno w Rybniku w czasie wakacji nie mówiło się tyle o sporcie. Wystarczy usiąść w dowolnym ogródku na Rynku, by usłyszeć opinie kibiców o przygotowaniach piłkarzy do sezonu, o tym, że działacze żużlowi już powinni myśleć o I lidze, bo nikt nie wyobraża sobie, żeby podopieczni Grabowskiego do niej nie awansowali. Zaciekawienie wzbudza również proces budowy Basket ROW Rybnik. Klub od jesieni będzie walczył w żeńskiej koszykarskiej ekstraklasie. Dużym echem odbiło się zatrudnienie Rebecci Harris, która dla wielu kibiców koszykówki, po tym jak rozegrała dwa sezony w Rybniku, stała się ich ulubienicą. Do tego dochodzi kontrakt Markel Walker, jednej z najlepszych zawodniczek akademickich rozgrywek w USA.
Bardziej wprawni zauważają sukcesy lekkoatletów prowadzonych przez Michała Olszara, szermierzy, w szczególności Anny Mroszczak, która prowadzona jest w RMKS przez duet trenerów Artura i Krystiana Fajkis, czy zwycięstwa judoczki Agaty Perenc na najbardziej prestiżowych zawodach, w tym nad medalistką igrzysk olimpijskich.
Trzema również pamiętać o Mariuszu Prudlu, czy jego młodszym koledze Rafale Szymurze, który walczy na siatkarskich mistrzostwach świata kadetów w dalekim Meksyku.
Gołym okiem widać, że sport w Rybniku jest na coraz wyższym poziomie. Mam nadzieję, że za tym pójdzie moda na sport i rybnickie dzieci podzielą swój wolny czas na siedzenie przed komputerem i sport właśnie.