Na czas remontu utracą dojazd
ŚWIERKLANY. Już za parę dni może rozpocząć się remont ulicy Wodzisławskiej, która obecnie jest zamknięta dla ruchu z wyjątkiem mieszkańców i autobusów. Sęk w tym, że na czas remontu ma zostać zamknięta nawet dla mieszkańców.
Protesty na Wodzisławskiej przyniosły zamierzony efekt. Radni sejmiku województwa na ostatniej w sierpniu sesji zaakceptowali zmiany w budżecie województwa na bieżący rok, których skutkiem było przeniesienie 2 milionów złotych na remont ul. Wodzisławskiej. Koszt tej inwestycji to ok. 4 miliony złotych, dlatego na kolejnej sesji, która ma odbyć się 17 września, radni sejmiku mają zabezpieczyć kolejne 1,2 mln zł na ten cel. Oprócz tego zarząd województwa zabezpieczył dodatkowo ponad 800 tys. zł, aby uzbierać całkowitą pulę pieniędzy. Prace mogą ruszyć w drugiej połowie sierpnia lub z początkiem października.
Obecnie (stan na 5 września) droga jest zamknięta dla ruchu, z wyjątkiem mieszkańców i komunikacji miejskiej. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach zamknął część DW 932 ze względu na opłakany stan nawierzchni, stwarzający niebezpieczeństwo dla przejeżdżających pojazdów. – Codziennie ktoś rozwalał miskę olejową w niższych samochodach, a takie podczas jazdy na takich koleinach niełatwo o inne uszkodzenia czy nawet wypadnięcie z pasa – mówią mieszkańcy Wodzisławskiej.
Możemy otworzyć okna
Jak na razie zamknięcie drogi jest zbawienne dla osób mieszkających w pobliżu. – Teraz jest pięknie, spokojnie. W nocy nawet możemy otworzyć okno bez obawy, że obudzi nas przejeżdżająca ciężarówka. To było nie do pomyślenia wcześniej, kiedy droga była przejezdna. Jak widać cykliczne pikiety poskutkowały i pieniądze na drogę jednak się znalazły – mówi Tomasz Pieczka, radny i inicjator protestów. Teraz mieszkańcy nie będą protestować, chyba, że remont nie dojdzie do skutku. Na razie osiągnęli zaplanowany cel - tiry nie jeżdżą pod oknami, a remont ma się odbyć lada dzień. Jak się jednak okazuje, nie obejdzie się bez niedogodności.
Wodzisławska bez dojazdu
Do urzędu gminy w Świerklanach wpłynęło pismo z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach, zobowiązujące gminę do wydzielenia parkingów, na których mogliby zostawiać swoje pojazdy mieszkańcy ul. Wodzisławskiej. Tym samym ruch na tym odcinku wraz z rozpoczęciem remontu zostanie wstrzymany całkowicie. – Prawdopodobnie mieszkańcy będą musieli zostawiać swoje samochody u znajomych lub na parkingu, co jednak może nie być zbyt bezpieczne, bo nie będzie to parking strzeżony. Wraz z zamknięciem drogi poprowadzimy objazd dla autobusów komunikacji miejskiej. Remont stworzy duże utrudnienia komunikacyjne, ponieważ ma zostać wymieniona także nawierzchnia skrzyżowania z ul. 3 Maja. Nie wiemy jeszcze jakim objazdem zostanie skierowany ruch z autostrady – informuje Antoni Mrowiec, wójt Świerklan.
Szymon Kamczyk