ŻKS ROW jedną nogą w I lidze
ŻUŻEL – II liga.
Duży krok w stronę awansu do I ligi wykonali rybniccy żużlowcy. W niedzielę pojechali na mecz do Krakowa, z nadzieją na co najmniej punkt bonusowy. Znakomity finisz podopiecznych Jana Grabowskiego sprawił, że ŻKS ROW przywiózł do Rybnika komplet, w sumie trzy punkty.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po trzech gonitwach prowadzili 12:6. Rybniczanie długo nie potrafili zniwelować tej różnicy, a to że krakowianie jej nie powiększali, to zasługa głównie Ilje Czałowa i rewelacyjnego Lewisa Bridgera. Gdy w 11. biegu para gospodarzy Trojanowski, Hlib, przywiozła na 5:1 Chromika i Kułakowa, a miejscowi prowadzili już 37:29 wydawało się, że ŻKS w najlepszym wypadku powalczy o bonus. Innego zdania byli jednak zawodnicy z Rybnika. Trzy ostatnie wyścigi wygrali po 5:1 i ostatecznie mogli się cieszyć ze zwycięstwa 47:43. W końcówce sezonu w znakomitej formie jest Lewis Bridger, który w drugim meczu z rzędu wywalczył komplet punktów. Bardzo dobrze zaprezentował się również Ilja Czałow. Rybniczanie po tym zwycięstwie są praktycznie pewni awansu do I ligi. Do rozegrania zostały im dwa mecze. 15 września jadą na mecz do Opola, a tydzień później 22 września na swoim torze będą podejmować ekipę z Krosna.
(pm)