Odblask to nie obciach, a fajny trend
Co roku na polskich drogach ginie około 3,5 tyś osób, liczba wypadków śmiertelnych z udziałem pieszych, stanowi ponad 30 proc. ofiar. Wrzesień pod tym względem jest miesiącem wyjątkowo tragicznym. Głównie za sprawą dzieci, które rozkojarzone wakacyjnymi wspomnieniami zapominają o podstawowych zasadach poruszania się po drogach.
Dlatego, jak co roku, w regionie ruszyła akcja „Hej Pierwszaku noś odblaski na plecaku”. – Inicjatywa ta ma na celu dotarcie do jak największej liczby osób i przekonanie ich do tego, by tak ubierać w jesienno-zimowe wieczory swoje małe pociechy, by były one możliwie szybko zauważalne przez kierowców samochodów. Akcja kierowana jest rzecz jasna do wszystkich uczestników ruchu – powiedział Bogdan Marcinkiewicz, europoseł, który tradycyjnie już włączył się w akcję. Niewielki odblask przypięty, lub przyszyty do ubrania, czy plecaka powoduje iż osoba taka zostaje zauważona przez nadjeżdżającego kierowcę z odległości nawet kilkuset metrów. Warto więc wyposażyć nasze pociechy w odblaski.
(opr.pm)