Pierwsze Rybnickie Spotkania z Historią. Będą kolejne
Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Stwardnienie Rozsiane „Pro Bono” z Rybnika zorganizowało, 17 września, Pierwsze Rybnickie Spotkania z Historią. Przez kilka godzin Piotr Zychowicz i Rafał Ziemkiewicz, goście zaproszeni przez Michała Brewczyka, prezesa stowarzyszenia opowiadali, w auli Uniwersytetu Ekonomicznego, o historii Polski w czasach II Wojny Światowej oraz m.in. o myśli narodowej i dorobku intelektualnym Romana Dmowskiego.
– Moim zdaniem takie spotkania powinny być organizowane przez różne instytucje do tego powołane. Skoro jednak tak się nie dzieje, postanowiłem sam zając się ich organizacją – powiedział Michał Brewczyk. Przypomnijmy, że dwa tygodnie wcześniej w Rybniku gościli Leszek Żebrowski i Tadeusz Płużański, którzy wzięli udział w Pierwszych Rybnickich Dniach Pamięci Żołnierzy Wyklętych. – Można powiedzieć, że historia to moja pasja. Dlatego mam nadzieję, że poprzez takie spotkania, uda się zainfekować wirusem historii innych – stwierdził prezes Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Stwardnienie Rozsiane „Pro Bono” i dodał. – Jeżeli chodzi o dobór prelegentów na ostatnie spotkania, to wybór dla mnie był dość prosty. Uważam, że Rafał Ziemkiewicz to jedna z największych umysłowości w dzisiejszej Polsce, który m.in. zajmuje się myślą historyczną. Piotr Zychowicz to natomiast, w mojej opinii, najlepszy obecnie publicysta piszący o historii. Nie boi się wyrażać kontrowersyjnych treści, które akurat mi są bliskie. To cenne tym bardziej, że jest wiele osób myślących podobnie jak Zychowicz, ale nie mających odwagi publicznie o tym mówić – przyznał Brewczyk.
W obu spotkaniach uczestniczyło ok. 200 osób. To jeden z powodów, dla których takie spotkania w Rybniku mają sens i staną się cykliczne. – Myślę, że dla takiej grupy osób warto to robić. Mam nadzieję, że znajdą się jacyś sojusznicy, którzy pomogą w organizacji tych spotkań. Wtedy prelegentów i miejsc gdzie odbywają się takie spotkania może być więcej – mówi główny organizator Pierwszych Rybnickich Spotkań z Historią i na zakończenie dodaje. – Już zastanawiam się nad osobami, które można by zaprosić na II Rybnickie Dni Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Może warto byłoby ściągnąć kogoś z Estonii? W końcu to tam najdłużej walczył ostatni żołnierz podziemia antykomunistycznego i niepodległościowego August Sabbe – kończy Michał Brewczyk, prezes Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Stwardnienie Rozsiane „Pro Bono”.
(pm)