Znowu będą czuchowianami
Mieszkańcy ul. Młyńskiej i Przemysłowej znowu znajdą się na terenie Czuchowa. Do dzielnicy wróci też przedszkole.
Starania rady dzielnicy i osobiste zabiegi przewodniczącego zarządu czuchowskiej dzielnicy w sprawie „powrotu do macierzy”, kilkudziesięciu domów znajdujących się przy ul. Młyńskiej oraz Przemysłowej przyniosły efekty. Po zmianie ordynacji wyborczej okazało się, że część mieszkańców „z urzędu” została przydzielona do Czerwionki i Leszczyn. Ludzie z takim podziałem nie zamierzali się zgodzić. Tym bardziej, że większość z nich przez kilkadziesiąt lat żyło w przekonaniu, iż należą do Czuchowa i są człuchowianami z dziada pradziada.
Całe życie w Czuchowie
Tymczasem rok temu okazało się, że ci, którzy mieszkają w domach jednorodzinnych przy ul. Młyńskiej są mieszkańcami Czerwionki, zaś mieszkający w byłym hotelu górniczym – mieszkańcami Leszczyn. – Nic bardziej głupiego nie mogli wymyślić. Całe życie mieszkaliśmy w Czuchowie i nagle, po kilkudziesięciu latach dowiadujemy się, że mieszkamy w Czerwionce. A czy nas ktoś się spytał czy chcemy takiego podziału? To mógł wymyślić tylko ktoś nienormalny – pieklą się ludzie. W związku z takim, a nie innym podziałem mieszkańców czekałyby same utrudnienia. Zaczynając od udziału w wyborach samorządowych czy do rady dzielnicy, na problemach dnia codziennego kończąc. Na wybory musieliby iść aż do… Miejskiego Ośrodka Kultury w Czerwionce, natomiast chcąc załatwić jakąkolwiek sprawę, ot choćby wykoszenia traw, nie mogliby się zwrócić do rady dzielnicy Czuchów, ale do rady dzielnicy Czerwionka Centrum. W wyniku podziału Czuchów stracił również przedszkole. – W Czuchowie od zawsze było przedszkole, a teraz nagle ma go nie być – burzą się człuchowianie. Sprawa podziału poruszana była podczas ostatniego zebrania sprawozdawczego. Wówczas szef zarządu dzielnicy Adam Karaszewski zapowiedział podjęcie w tej sprawie stosownych działań. – Dotychczasowe prawo wyborcze umożliwiało mieszkańcom ul. Młyńskiej udział w wyborach, ponieważ do lokalu wyborczego mieszczącego się w pobliskim przedszkolu mieli kilkaset metrów. W obecnej rzeczywistości są zmuszeni do korzystania z tego prawa w lokalach wyborczych usytuowanych na terenie Czerwionki i Leszczyn, które są znacznie oddalone od miejsca ich zamieszkania oraz głosowania na przedstawicieli, których częstokroć nawet nie znają. Uważam, że poprzez te zmiany, zamieniono ich prawo wyborcze w namiastkę prawa wyborczego – stwierdza Adam Karaszewski.
Zmienią statut
Przewodniczący wystąpił do burmistrza Wiesława Janiszewskiego ze stosownym wnioskiem w tej sprawie popartym podpisami mieszkańców ul. Młyńskiej. Dotyczył on powiększenia terytorium czuchowskiej dzielnicy o teren ulic Przemysłowej oraz Młyńskiej wraz z hotelem oraz przedszkolem „Skarbnikowi Willa”. Jak wyjaśnia przewodniczący Karaszewski czas na zmiany jest dobry, ponieważ aktualnie gmina będzie zmieniać swój statut więc przy okazji będzie możliwość wprowadzenia wnioskowanych zmian. Sam chodził po domach i bynajmniej nie musiał nikomu tłumaczyć ani nikogo namawiać do podpisania się pod wnioskiem. Podpisali wszyscy, by przywrócenie ich domów do Czuchowa. W połowie września z czerwioneckiego magistratu przyszła odpowiedź. Krótka, ale bardzo satysfakcjonująca. Przede wszystkim mieszkańców. – Zmiana odnośnie powiększenia zakresu terytorialnego dzielnicy Czuchów poprzez powiększenie jej o obszar ul. Przemysłowej i ul. Młyńskiej wraz z hotelem oraz przedszkolem nr 7 „Skarbnikowi Willa” jest możliwa poprzez zmianę zapisów dwóch statutów dzielnic Czuchów i Czerwionka oraz osiedla Malenie – oznajmił burmistrz Wiesław Janiszewski. Włodarz gminy poinformował również, że w tej sytuacji zostają rozpoczęte procedury dotyczące zmiany statutów tych dzielnic oraz osiedla.
(MS)