Kompania Węglowa będzie zwalniać pracowników i łączyć kopalnie?
16 października w centrali Kompanii Węglowej w Katowicach odbyło się spotkanie zarządu spółki z Radą Pracowników. Omawiano program restrukturyzacji związku z sytuacją ekonomiczną.
Łączenie kopalń, ograniczenie wynagrodzeń pracowników administracyjnych, lub nawet zwolnienia w tej grupie zawodowej – m. in. takie rozwiązania mogą się znaleźć w programie restrukturyzacji Kompanii Węglowej, nad którym pracuje zarząd spółki. To już kolejne, w okresie kilku tygodni, rozmowy zarządu z załogą poświęcone tej problematyce. Cykliczne spotkania odbywają się zarówno z Radą Pracowników, jak i związkami zawodowymi działającymi w kopalniach Kompanii Węglowej.
– 16 października zarząd Kompanii Węglowej poinformował radę pracowników o tym, że rozważa m.in. zmniejszenie liczby kopalń wchodzących w skład spółki do 7. Miałoby to zostać zrealizowane poprzez łączenie ze sobą obecnie funkcjonujących zakładów. Przekazano nam również informację dotyczącą możliwych cięć w administracji spółki – mówi Jarosław Grzesik, szef górniczej Solidarności. Powodem przygotowywanego przez zarząd KW programu restrukturyzacji spółki jest pogorszenie sytuacji w branży wynikające ze spadku zapotrzebowania na węgiel energetyczny oraz obniżki cen tego surowca o ponad 10 proc.
Jak oceniają specjaliści, największa firma górnicza w Europie wpada w coraz większy dołek.Miesiąc temu, 13 września do dymisji podała się szefowa Kompanii Węglowej Joanna Strzelec-Łobodzińska. Jej dymisja była sporą niespodzianką, nie było wcześniej żadnych sygnałów, które by ją zapowiadały. – Wiadomo, że był w zarządzie Kompanii konflikt. Zarząd powinien być jak jedna pięść. A każdy konflikt w zespole, którym się dowodzi, nie przynosi niczego dobrego – mówi wówczas Janusz Piechociński, wicepremier, minister gospodarki.
Rok 2013 miał być dla Kompanii rokiem wyjątkowym, bo jubileuszowym. Spółka obchodzi 10-lecie istnienia, przez ten czas działalności do budżetu państwa wpłynęło niemal 17 mld zł. Dziś na zwałach KW zalega ok. 6 mln ton niesprzedanego węgla i jak przyznaje sama rada nadzorcza, nie ma żadnych szans na wynik dodatni Kompanii na koniec 2013 roku. Kompania skupia 15 kopalń i zatrudnia ponad 60 tysięcy osób. W naszym regionie należą do niej kopalnie Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy-Anna.
(acz)
Ceny bardziej realne
Ceny węgla opałowego w Kompanii Węglowej wracają do poziomu, który obowiązywał w analogicznym okresie roku ubiegłego. Od 1 października tego roku „kostka” będzie droższa o 5 procent, „orzech” i węgiel ekologiczny o 3 procent. – W drugiej połowie lutego ubiegłego roku obniżyliśmy ceny węgla opałowego, starając się w ten sposób zachęcić naszych klientów do kupowania węgla w okresie wiosenno-letnim – powiedział Krzysztof Brejdak, wiceprezes zarządu Kompanii Węglowej. – Rabat cenowy wynosił nawet 10 procent. Teraz wraz ze wzrostem pobytu na te sortymenty węgla ceny wróciły do poziomu gwarantującego zwrot kosztów produkcji. Bez zmian pozostaje cena „groszku”.