Łysienie plackowate
Rola biologiczna włosów u człowieka jest niewielka. Jednak w dzisiejszym świecie odgrywają one ogromną rolę w zakresie estetycznym.
Dla wielu osób rola włosów w kształtowaniu własnego wizerunku jest tak duża, że każda nawet najmniejsza zmiana w zakresie np. ich koloru, gęstości, długości może sprawiać duże dolegliwości. Przyczyn utraty włosów jest bardzo wiele, a trichologia (nauka zajmująca się włosami) jest z pewnością jedną z najtrudniejszych gałęzi dermatologii. Dziś chciałabym przybliżyć problem łysienia plackowatego. Częstość występowania tego schorzenia w różnych okresach życia mieści się w zakresie 1-2 proc., nie jest to więc sprawa tak rzadka jak się niektórym wydaje. W typowych przypadkach stwierdza się jedno lub więcej ognisk pozbawionych włosów o kształcie okrągłym lub owalnym. W obrębie zmian skórnych może występować delikatne zaczerwienienie, ale najczęściej skóra przybiera kolor blady. Ujścia mieszków włosowych są zachowane i nie wykazują cech zaniku, na obwodzie zmian można zaobserwować czasami obecność grubych ułamanych włosów. Ponieważ mieszki włosowe nie zostają uszkodzone proces jest odwracalny. W około 20 proc. przypadków zmianom skórnym mogą towarzyszyć zmiany w obrębie płytek paznokciowych. Łysienie plackowate może dotyczyć różnych okolic ciała i przybierać różne formy. Ogniska wyłysienia mogą występować jedynie w obrębie skóry głowy, mogą także przybrać postać uogólnioną lub dotyczyć innych okolic ciała. Jaka jest przyczyna tej choroby? Kto jest na nią najbardziej narażony? Czy istnieją skuteczne metody leczenia? Odpowiedź nie jest łatwa ale spróbuje. Łysienie plackowate uważane jest na rodzaj odpowiedzi immunologicznej na szeroko rozumiany czynnik uszkadzający. Wśród czynników mających wpływ na rozwój choroby wymienia się: współwystępowanie chorób tarczycy (szczególnie o podłożu autoimmunologicznym) oraz innych chorób jak np. atopowe zapalenie skóry (u 40 proc. dzieci z łysieniem plackowatym stwierdza się atopowe zapalenie skóry). W rozważaniach bierze się pod uwagę także czynnik genetyczny (w 20 proc. przypadków schorzenie ma charakter rodzinny). Choroba występuje także nieco częściej w grupie chorych z zespołem Downa. Wymienia się także stres i czynnik emocjonalny jako mogący mieć znaczenie w pojawieniu się choroby. Nie jest znane swoiste leczenie tej choroby. Dlatego pomimo stosowania szeregu preparatów miejscowych i ogólnych efekty leczenia nie zawsze są zadowalające. Natura tego schorzenia bywa zaskakująca-zdarza się, że proces chorobowy postępuje do całkowitego wyłysienia a czasami zmiany ustępują samoistnie. Dlaczego? W tej kwestii wiele pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi. Pozdrawiam wszystkich Czytelników!
Dr n med. Maria Weryńska-Kalemba
NZOZ „Nowiny” ul. Orzepowicka 8d w Rybniku oraz Katedra i Oddział Kliniczny Chorób Wewnętrznych, Dermatologii i Alergologii w Zabrzu, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Kontakt dla pacjentów: 664968021, www.wermed.pl