Pewne zwycięstwo Basket ROW
KOSZYKÓWKA – Basket Liga Kobiet.
W kolejnym meczu Basket Ligi Kobiet koszykarki z Rybnika podejmowały na swoim parkiecie ekipę z Gdyni. Basket ROW cały czas walczy o awans do czołowej szóstki ligi. Wydawało się więc, że w starciu z Rivierą zwycięstwo było ich obowiązkiem. Inny plan na to spotkanie miały przyjezdne.
Spotkanie w boguszowickiej hali rozpoczęło się od prowadzenie Basket ROW 3:0. Szybko zrobiło się 7:2 na korzyść miejscowych. Koszykarki z Gdyni zmniejszyły przewagę swoich rywalek, dzięki skutecznym rzutom zza linii 6.75. Końcówka kwarty to lepsza gra podopiecznych Kazimierza Mikołajca i dzięki temu, po inauguracyjnej kwarcie ROW prowadził 15:11. Druga rozpoczęła się od celnych rzutów wolnych Velinović i trójki Misiuk. Kolejne minuty to gra kosz za kosz z lekką przewagą miejscowych. W połowie tej odsłony spotkania, na tablicy wyników, było 21:14 na korzyść ROW, a po dwóch szybkich kontrach rybniczanek zrobiło się 25:14. O czas poprosił wtedy trener gdynianek. Po jego uwagach przyjezdne zaczęły grać skuteczniej w ofensywie i nieco zniwelowały straty do ROW. Na przerwę obie ekipy schodziły przy prowadzeniu miejscowych 33:25. Po zmianie stron dużo lepiej w mecz weszły koszykarki ROW, które pierwsze trzy minuty wygrały 10:0. Kolejne były już bardziej wyrównane. Przed ostatnimi dziesięcioma minutami podopieczne Mikołajca prowadziły 50:34. Ostatnia kwarta to spokojna gra rybnickiej drużyny i kontrolowanie wyniku. Ostatecznie Basket ROW Rybnik pokonał Rivierę 67:52.
Teraz przed koszykarkami seria meczów wyjazdowych. Pierwszy rozegrają w najbliższą niedzielę w Koninie.
Marek Pietras
Basket ROW Rybnik – Riviera Gdynia 67:52 (15:11, 18:14, 17:9, 17:18)
Basket: J. Velinović 20, R. Harris 14, M. Walker 12, A. Morawiec 6, A. Kuncewicz 6, J. Kędzia 3, A. Gajda 2, A. Kułaga 2, J. Zielonka 2, M. Stelmach 0, J. Łabuz 0.
Riviera: M. Misiuk 23, N. Małaszewska 8, D. Wilson 7, A. Jakubiuk 6, K. Macko 4, E. Johnson 2, D. Miłoszewska 2, J. Szymczak-Górzyńska 0, M. Baryło 0.
PO MECZU POWIEDZIAŁ:
Kazimierz Mikołajec, trener Basket ROW: Nie będę ukrywał, że obawiałem się tego spotkania. Chcieliśmy zagrać dobry, płynny mecz, aby sprawić radość naszej fantastycznej publiczności. Chcieliśmy to spotkanie kontrolować i w dużej mierze sztuka ta nam się udawała. Obecnie gramy lepiej niż na początku sezonu, chociaż nadal nasza skuteczność nie jest najlepsza. W defensywie jest dobrze, ale brakuje cały czas płynności w ataku. Dziękuję naszym kibicom za kulturalny doping i szacunek dla rywala. Atmosfera jaką tworzą dodaje nam skrzydeł.
Aldona Morawice, zawodniczka Basket ROW: To ważne dla nas zwycięstwo, które pozwala z pewnym spokojem wejść w rundę rewanżową. Szkoda, że momentami brakuje nam płynności w ofensywie i to powoduje, że się zacinamy. Nie możemy wtedy zdobyć punktu, do tego popełniamy straty. Gdynianki w czwartej kwarcie były mocno zmotywowane i chciały nam ten mecz jeszcze wyrwać, ale udało nam się dowieźć wygraną do końca.
Justyna Zielonka, zawodniczka Basket ROW: Cieszę się, że w końcu zadebiutowałam w Rybniku. To były moje pierwsze minuty na poziomie ekstraklasy. Nie było czasu na stres, bo wszystko bardzo szybko się działo. Musiałam wyjść na parkiet i zagrać jak najlepiej. Długo czekałam na ten moment, ale było warto. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach również będę miała okazje grać, ale to oczywiście zależy od trenera. Przed nami jeszcze sporo spotkań, sezon jest długi. Jeżeli chodzi o mecz z Rivierą, to uważam, że zaczęłyśmy bardzo dobrze. Potem pozwoliłyśmy, żeby rywalki grały swobodniej. Najważniejsze, że udało się utrzymać wyniki i wywalczyć zwycięstwo.