Basket ROW wygrał w Gdyni
KOSZYKÓWKA – Basket Liga Kobiet.
Cenną wygraną w ostatniej kolejce rundy zasadniczej Basket Ligi Kobiet zanotowały podopieczne Kazimierza Mikołajca. Rybniczanki po dobrej grze pokonały Rivierę Gdynia 75:63. Była to ósme zwycięstwo w sezonie Basketu ROW przy dziesięciu porażkach. Taki bilans dał rybnickiej ekipie 7. miejsce w ligowej tabeli. To powoduje, że rybniczanki będą walczyły z trzema innymi zespołami o utrzymanie w BLK.
Jak można było się spodziewać, w meczu, w którym rywalizowały sąsiadujące ze sobą ekipy nie zabrakło emocji. W hali GOSiR, pamiętającej największe sukcesy gdyńskiej koszykówki, walka o dwa ostatnie punkty sezonu zasadniczego trwała od pierwszej do ostatniej minuty, a prowadzenie w meczu zmieniało się aż jedenaście razy.
Mecz rozpoczął się po myśli koszykarek Riviery, które po niespełna dwóch minutach prowadziły 6:0. Rybniczanki odrobiły jednak straty i po 5 minutach gry objęły prowadzenie. Po stronie Basketu od początku meczu bardzo dobrze prezentowała się Anna Kuncewicz. Skrzydłowa z Rybnika dobrze odnajdywała się pod koszem swoich rywalek i to głownie dzięki jej grze po 20 minutach na tablicy było 41:34 dla podopiecznych Mikołajca.
Po przerwie walka na boisku stała się jeszcze bardziej zacięta. Gdynianki systematycznie zaczęły odrabiać straty, doprowadzając w 26 minucie do remisu po 44. Choć gospodynie agresywną obroną starały się wymusić błędy przeciwniczek, to aby ponownie odzyskać prowadzenie, w końcówce meczu zabrakło im kilku celnych rzutów. W decydujących momentach spotkania w rybnickim zespole na wysokości zadania stanęły Markel Walker oraz Rebecca Harris, które poprowadziły swoją drużynę do zwycięstwa 75:63.
Teraz rybnicki zespół czeka walka o utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Oprócz Basketu, w grupie spadkowej, znalazły się Widzew Łódź, Riviera Gdynia i MKS MOS Konin. I to właśnie ta ostatnia ekipa będzie pierwszym rywalem Basketu w drugiej fazie rozgrywek. Mecz pomiędzy Basketem ROW a MKS Konin odbędzie się w sobotę, 18 stycznia. Początek o godz. 17.30.
Marek Pietras
Riviera Gdynia - Basket ROW Rybnik 63:75 (16:18, 18:23, 20:12, 9:22)
Basket ROW: Anna Kuncewicz 23, Markel Walker 16, Rebecca Harris 15, Jelena Velinović 10, Agata Gajda 9, Martyna Stelmach 2, Aldona Morawiec 0, Joanna Kędzia 0.
Riviera: Danielle Wilson 19, Małgorzata Misiuk 18, Emilie Johnson 12, Dominika Miłoszewska 9, Natalia Małaszewska 3, Krystyna Macko 2, Magda Baryło 0, Joanna Szymczak-Górzyńska 0, Anna Jakubiuk 0, Marianna Duszkiewicz 0.
PO MECZU POWIEDZIELI:
Kazimierz Mikołajec, trener Basket ROW
Cieszę się, że udało nam się dziś wygrać. Po tym gdy nie awansowaliśmy do najlepszej „szóstki” ligi, wielu zarzucało nam brak charakteru. Dziś pokazaliśmy, że go mamy i dzięki niemu odnieśliśmy zwycięstwo, które przybliża nas do zajęcia siódmego miejsca po całym sezonie. Oczywiście nie jesteśmy tego jeszcze pewni tej pozycji, ale wygrana w Gdyni sprawi, że będziemy mieć większy komfort psychiczny.
Rebecca Harris, zawodniczka Basket ROW
Mecz w Gdyni, był twardym meczem walki. Oba zespoły chciały wygrać i to było widać przez cały czas trwania rywalizacji. Prowadzenie na boisku zmieniało się wielokrotnie i tym bardziej się cieszę, że udało nam się dowieźć zwycięstwo do końca.