Brudna droga w oczy kole
CZERWIONKA. Do naszej redakcji zadzwonił czytelnik zbulwersowany stanem ul. 3 Maja od ronda w centrum Czerwionki do wiaduktu. Droga pokryta była miejscami kilkucentymetrową warstwą błota. O sprawę zapytaliśmy burmistrza Wiesława Janiszewskiego.
– Wszystko zaczęło się podczas budowy marketu. Gdy trwała budowa, to było zrozumiałe, że jeżdżące ciężarówki będą brudzić drogę i to jeszcze można wybaczyć. Co innego teraz, gdy budynek już miesiąc jest otwarty, a droga dalej jest zabrudzona. Przy wiadukcie warstwa błota sięga kilkudziesięciu centymetrów, a na całej długości zabrudzone są studzienki kanalizacyjne. To stwarza także niebezpieczeństwo dla ruchu pojazdów – informował telefonicznie nasz czytelnik. Pytania w tej sprawie skierowaliśmy do burmistrza Czerwionki-Leszczyn Wiesława Janiszewskiego. – Każda budowa niesie ze sobą pewne utrudnienia dla mieszkańców zarówno pieszych, jak i tych, którzy poruszają się samochodami. W tym konkretnym przypadku to była budowa przy ruchliwej drodze wojewódzkiej. Niestety teren pod budowę był wyjątkowo trudny, ponieważ były tam osadniki mułowe. W związku z tym wywiezienie tego materiału i wwiezienie na to miejsce odpowiedniego pod budowę materiału jest związane z transportem, stąd na pewno na czas budowy te utrudnienia były i zabrudzenia również, na co żeśmy reagowali – mówi burmistrz. Teren się poprawił – Dzisiaj natomiast myślę, że większość mieszkańców jest zachwycona. Wreszcie suchym butem można przejść wokół sklepu i basenu. Być może na drodze pozostały jeszcze jakieś zabrudzenia i będziemy starali się je usunąć, jednak drogą administruje Zarząd Dróg Powiatowych. Jeszcze dzisiaj powiadomię o tym odpowiednie służby. Śmiem jednak twierdzić, że na przestrzeni ostatniego miesiąca, kiedy budowa się już zakończyła i uruchomiono placówkę, warunki na pewno się poprawiły, także dla pieszych, poruszających się po chodnikach po prawej i lewej stronie. W tej chwili jest to już tylko kosmetyka, co nie znaczy, że jest już pięknie – wyjaśnia Wiesław Janiszewski. Czekają na remont – Cały czas mówimy, że trzeba robić wszystko, aby było lepiej. Chcemy, aby cała droga wojewódzka 924, podobnie jak 925, która przebiega na terenie naszej gminy, była poddana kapitalnemu remontowi. Udało się to z 925, jednak z tego co wiemy 924 jest robiona odcinkami. W Czuchowie wykonany został pierwszy odcinek do wysokości kopalni. Teraz chcemy, aby od kopalni do ronda nawierzchnię także zmieniono. Tym zajmuje się mój pełnomocnik i radny sejmiku Grzegorz Wolnik, zabiegając o jak najszybszy remont tej drogi – zapewnia burmistrz, zapowiadając jednocześnie reakcję na sygnał o zabrudzonej nawierzchni. Według zapewnień zabrudzenia powinny zniknąć w najbliższych dniach. Szymon Kamczyk