Dwa zwycięstwa Basket ROW. W pucharze i w lidze
KOSZYKÓWKA – Basket Liga Kobiet.
Po rundzie zasadniczej, w której koszykarki Basket ROW Rybnik zajęły 7. miejsce, przyszedł czas na walkę o utrzymanie w Basket Liga Polska. Pierwszym rywalem podopiecznych Kazimierza Mikołajca była ekipa MKS MOS Konin. Rywalki rybniczanek w pierwszej fazie rozgrywek wygrały tylko jedno spotkanie. Zdecydowany faworytem sobotniej potyczki wydawały się więc Basket ROW.
Początek spotkania dobitnie potwierdził te przypuszczenia. Po 5 minutach rybniczanki prowadziły 13:6 i kontrolowały wydarzenia na parkiecie. Przyjezdne nie zamierzały się jednak poddawać i szybo zniwelowały przewagę Basketu do 2 oczek, a po trójce Kaji było już tylko 15:14 dla gospodyń. Końcówkę inauguracyjnej kwarty lepiej rozegrały jednak rybniczanki i to one prowadziły po dziesięciu minutach 22:20. Drugą kwartę skuteczniej rozpoczęły przyjezdne. Zdobyły 5 punktów i ponownie objęły prowadzenie. Chwilę później Gajda trafiła za trzy i na tablicy wyników był remis. Kolejne minuty to gra kosz za kosz. Dopiero po wejściu na parkiet Zielonki, wydarzenia na parkiecie wyglądały nieco inaczej. Rybniczanka dwa razy trafiła zza linii 6.75 i głównie dzięki temu, Basket odskoczył rywalkom na 9 punktów. Na przerwę obie ekipy schodziły przy prowadzeniu miejscowych 51:40.
Po zmianie stron nadal trwała wyrównana walka. W połowie trzeciej kwarty miejscowe prowadziły różnicą 9 punktów. Kolejne minuty to próby przyjezdnych odrobienia strat. Koniniankom dwa razy udało się dojść Basket na 5 punktów. Przed decydującą kwartą koszykarki Mikołajca prowadziły 73:66. Ostatnie dziesięć minut meczu rozpoczęła od celnego rzutu, za trzy, Paździerska. Tym samym odpowiedziała Zielonka i Rybnik ponownie miał 7 oczek więcej, a po trójce Gajdy 10. Od tego momentu rybniczanki kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie i na dwie minuty przed ostatnią syreną prowadziły 89:76 i nie oddały go już do końca spotkania, powiększając swoją przewagę jeszcze o dwa punkty. W tym meczu na wyróżnienie zasłużyła Markel Walker, która zdobyła 18 pkt, miała 15 zbiórek i 11 asyst.
Trzy dni wcześniej Basket ROW rozegrał mecz w ramach walki o puchar Polski. Rybniczanki pojechały na mecz do Wrocławia, aby zmierzyć się z wiceliderem I ligi, Ślęzą. Koszykarki z Rybnika wygrały 66:59 i zapewniły sobie awans do VI rundy. Ta zostanie rozegrana 29 stycznia. Rywalem podopiecznych Mikołajca będzie Widzew Łódź. Mecz zostanie rozegrany w hali w Boguszowicach.
Marek Pietras
PO MECZU POWIEDZIELI:
Kazimierz Mikołajec, trener Basket ROW: Mecz zakończył się naszym kilkunastopunktowym zwycięstwem, ale ten wynik nie świadczy o przebiegu meczu, który był bardzo wyrównany. Wynik długo oscylował wokół remisu. Dzięki celnym rzutom z obwodu udało nam się zbudować przewagę. Było to fajne widowisko, zespoły zaprezentowały dobrą skuteczność. Wydaje mi się, że mimo wysokiego wyniku, gra defensywna była również na dobrym poziomie. Dziękuję kibicom za doping i obecność mimo, że wiele osób jest rozczarowanych, że nie awansowaliśmy do górnej szóstki. Chciałem również wszystkich uspokoić i powiedzieć, że Jelena Velinović to jest jedyna zawodniczka, która opuściła nasz zespół do końca sezonu. Jelena przeszła do Torunia gdzie może grać o medale i pokazać się z dobrej strony.
Justyna Zielonka, zawodniczka Basket ROW: Chciałam pogratulować zespołowi z Konina. Mimo porażki uważam, że zagrał dobry mecz. Rywalki nie pozwalały nam na chwilę wytchnienia, cały czas musiałyśmy kontrolować wynik. Uważam, że nie jest to zespół, który zasługuje na spadek. Cieszymy się również, że nasi kibice nadal kibicują i przychodzą na mecze. Dziękuję również trenerowi za to, że wszystkie mogłyśmy zagrać w tym spotkaniu.
Basket ROW Rybnik – MKS MOK Rybnik 91:77 (22:20 29:20 22:26 18:11)
ROW: Walker 18, Harris 16, Gajda 14, Zielonka 12, Stelmach 10, Kuncewicz 10, Łabuz 5, Morawiec 4, Kędzia 2.
MKS: Paździerska 28, Szemraj 20, Kaja 10, Krzyżaniak 5, Motyl 4, Libertowska 4, Mańkowska 2, Harris 2, Kuras 2.
Ślęza Wrocław – Basket ROW Rybnik 59:66 (20:17, 8:17, 14:21, 17:11)
ROW: Walker 16, Harris 11, Kędzia 10, Stelmach 10, Łabuz 6, Morawiec 5, Zielonka 4, Kuncewicz 4.
Ślęza: Kuras 16, Czarnecka 12, Bandyk 9, Jasnowska 9, Winnicka 6, Łata 2, Śnieżek 2, Czmochowska 2, Hołtyn 1, Zuchora 0, Stachnik 0, Pelc 0.