Pijany kierowca uciekał policjantom, a później proponował łapówkę
Nawet 10 lat w więzieniu może spędzić 64-letni mieszkaniec Rydułtów. 5 marca w Rybniku na ulicy Raciborskiej policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego samochodem marki audi.
Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, kiedy okazało się, że wynik badania jest pozytywny, kierowca gwałtownie ruszył i odjechał w kierunku Rybnika. Do zatrzymania doszło po kilkuminutowym pościgu. 64-latek myśląc, że „dogada” się z mundurowymi i w ten sposób uniknie odpowiedzialności, usiłował wręczyć im 200 złotych łapówki. W efekcie został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie promil alkoholu. Pijany kierowca nie miał też ważnych badań technicznych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
(acz)