Już niedługo ruszy przetarg na nową siłownię pod chmurką
Miasto zapowiedziało, że jest w trakcie przygotowania przetargów związanych z projektami budżetu obywatelskiego na ten rok. W ramach tego przedsięwzięcia w Rybniku powstanie kilka placów zabaw oraz siłowni. W tym jedna w Maroku-Nowinach.
Projekt z naszej dzielnicy zakłada wybudowanie otwartej dla wszystkich siłowni przy obwodnicy im. Góreckiego. Miałoby to być miejsce, z którego korzystać będą młodsi i starsi, a także rodziny. – Chcemy m.in. by pojawiła się tam strefa dla maluchów, zupełnie oddzielona od całej siłowni. Aby mama lub tata mogli zaprowadzić tam pociechę, które będzie się bezpiecznie bawiła, gdy oni obok będą ćwiczyli – opowiada Jadwiga Lenort z zarządu dzielnicy Maroko-Nowiny.
Plany projektów uzgadniane były na początku roku z autorami i zarządami dzielnic, by wypracować rozwiązania, które zadowolą wszystkich. – Miejsce naszej siłowni będzie specyficzne, chcemy więc, by była dobrze zabezpieczona i oświetlona – mówi Jadwiga Lenort. Władze dzielnicy wspominają także o monitoringu, choć wszystkie te życzenia zweryfikuje z pewnością projekt siłowni, a później wynik przetargu.
Jadwiga Lenort zapowiada także, że siłownia pod chmurką jest tylko zalążkiem tego, co mogłoby znajdować się w lasku przy ulicy Góreckiego. – Mamy tam niezagospodarowany teren, gdzie ludzie przychodzą pospacerować. Widzielibyśmy tam w pewnym sensie centrum rekreacji dla dzielnicy. Oprócz spacerów można stworzyć tam boiska czy stoły do ping-ponga, które razem z siłownią dałyby nam miejsce, w którym każdy mieszkaniec może aktywnie spędzić czas – tłumaczy Jadwiga Lenort.
Czy plany w Maroku-Nowinach wypalą? Nie wiadomo. Przetarg jeszcze nie został doprowadzony do końca, a na dzisiaj trudno przewidzieć, czy kolejna odsłona budżetu obywatelskiego w ogóle się odbędzie. W związku z tą inicjatywą urzędu miasta nie trudno znaleźć także głosy krytyki. – Hucznie zapowiadano ten budżet obywatelski i wydano 1,7 mln złotych na wybrane projekty – mówi Arkadiusz Larysz, kandydat na prezydenta Rybnika w tegorocznych wyborach. – Moim zdaniem popełniono błąd. Można przecież było poczekać, zatrzymać te prawie 2 mln złotych i dołożyć fundusze unijne, dzięki czemu zrealizowalibyśmy wszystkie pomysły rybniczan, a nie tylko wybrane – wspomina.
Choć faktycznie projekt budżet obywatelskiego zadebiutował jako inicjatywa nieco niedopracowana, władze dzielnic nie narzekają, wskazując na fakt, że takie rozwiązanie finansowania pomysłów mieszkańców kształtuje również postawę obywatelską – trzeba przecież na projekty zagłosować, dzięki czemu rodzi się dyskusja o potrzebach dzielnic, zawiązują się nowe stowarzyszenia, które chcą zmieniać otaczającą nas przestrzeń, a świadomość mieszkańców co do finansów Miasta znacząco wzrasta. – Pamiętamy oczywiście o tym, że dwa projekty zgłoszone były pod głosowanie. Choć wygrał jeden, nie możemy zapomnieć o drugim (plac zabaw w dolnej części Maroka – dop. red.). Współpracujemy z radnymi, wciąż rozmawiamy i staramy się, by fundusze także na te drugie przedsięwzięcie się znalazły – mówi Jadwiga Lenort.
(mark)
Siłownia na wolnym powietrzu. Przedmiotem projektu jest teren przy ulicy Góreckiego. Zakłada się zamontowanie 6-7 urządzeń dla dorosłych, wydzielenie kącika dla dzieci (2-3 zabawki, huśtawka), ustawienie 4-5 ławek i koszy na śmieci. Projekt dotyczy przygotowania terenu, zakupu i montażu urządzeń.