Forteca Świerklany ograła LKS Bełk
PIŁKA NOŻNA – Sparingi.
W meczu sparingowym rozegranym w Świerklanach, czwartoligowa Forteca pokonała 2:1 lidera klasy okręgowej, LKS Bełk. Obydwie drużyny walkę o ligowe punkty rozpoczną 22 marca.
Wynik spotkania w 15. minucie otworzył Grzegorz Jasiczek, który z strzałem z rzutu wolnego z ponad 20 metrów pokonał Huzarewicza. Bramkarzowi gospodarzy w skutecznej interwencji przeszkodzili koledzy z drużyny, ponieważ ustawili bardzo nieszczelny mur. Zespół trenera Piotra Haudera odpowiedział w 41. minucie, także po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła sprytnym strzałem głową popisał się Kamil Kuczok i doprowadził w ten sposób do wyrównania. Forteca objęła prowadzenie na 12 minut przed końcem meczu, kiedy to w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie pomylił się Tomasz Michalik. – Trochę trwało, zanim weszliśmy w mecz. Nie było koncentracji, czego efektem stracona bramka po rzucie wolnym. Fajny strzał, ale jeden z moich zawodników uchylił się w murze i stąd ten gol. Im dłużej trwał mecz, tym było widać, że fizycznie jesteśmy dużo lepiej przygotowani. Motorycznie wyglądamy dobrze, pozostała kwestia odpowiedniej organizacji gry. Wpływ na jakość naszych poczynań miał też fakt, że brakowało kilku zawodników – powiedział Piotr Hauder, szkoleniowiec Fortecy Świerklany. – Bardzo pozytywnie oceniam młodzieżowców, którzy dziś zagrali i których chcemy pozyskać. Jeśli chodzi o mecz, to początek jak najbardziej dla nas. Wyszliśmy wysokim pressingiem i przez 25 minut wychodziło to bardzo dobrze. W tym czasie zdobyliśmy też gola. Dużo piłek przechwyciliśmy na połowie przeciwnika i o to nam właśnie chodziło, aby ten element przećwiczyć. Później cofnęliśmy się i oddaliśmy inicjatywę rywalowi. Ubolewam nad tym, że straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, ale muszę pogratulować trenerowi Hauderowi, że przygotował je w bardzo ciekawy sposób. Druga połowa była wyrównana i jeden gol zadecydował o wygranej Fortecy – skomentował spotkanie Jacek Polak, trener LKS Bełk. Dodajmy, że obie ekipy ligowe zmagania rozpoczną 22 marca. Czwartoligowa Forteca podejmie wtedy GTS Bojszowy, zaś LKS w tym samym czasie na swoim boisku, w meczu na szczycie „okręgówki”, zmierzy się z MKS Lędziny.
Kuba Pochwyt
Forteca Świerklany - LKS Bełk 2:1
Bramki: Kamil Kuczok (41.), Tomasz Michalik (78.) - Grzegorz Jasiczek (15.).
Forteca: Huzarewicz - Bochenek, Pająk, Radosław Żbikowski, Sudoł, Zmuda, Kuczok, Pastuszak, Musiolik, Wieczorek, Wróblewski. Grali też: Kędzierski, Szypuła, Mrowiec, Getler, Jóźwiak, Michalik. Trener: Piotr Hauder.
Bełk: Kobierski - Wybierek, Stajer, Stryczek, Stanek, Jasiczek, Pieczka, Cieślak, Borowiec, Gabryś, Oleś. Grali też: Podpłoński, Obarski, Adamkowski, Semeniuk, Nizioł. Trener: Jacek Polak.