Z notatnika strażnika
Z notatnika strażnika.
3 MARCA. Mieszkaniec ul. Orzepowickiej przekazał dyżurnemu informację o bezdomnym mężczyźnie, który przebywał na klatce schodowej w bloku mieszkalnym w dzielnicy Maroko- Nowiny. Strażnicy, którzy udali się we wskazane w zgłoszeniu miejsce, odnaleźli mężczyznę. Ten nie potrzebował pomocy i opuścił budynek.
4 MARCA. Funkcjonariusze oddali pod opiekę rodzinie nietrzeźwego mężczyznę, który znajdował się na ul. Budowlanych w Rybniku. Mieszkaniec dzielnicy Maroko-Nowiny przekazując tą informację dyżurnemu twierdził, że wskazana osoba jest tak pijana, że nie jest w stanie utrzymać się na własnych nogach.
9 MARCA. Dwóch mężczyzn zostało przewiezionych do izby wytrzeźwień po zgłoszeniu operatora monitoringu, który zauważył trzy osoby załatwiające potrzeby fizjologiczne na ul. Raciborskiej. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, mężczyźni zaczęli zachowywać się agresywnie. Na miejsce przyjechał również patrol policji. W wyniku przeprowadzonej interwencji dwóch nietrzeźwych, agresywnie zachowujących się mężczyzn, zostało przewiezionych do wytrzeźwienia.
Apel Straży Miejskiej
Dawid Błatoń, rzecznik prasowy SM Rybnik: Strażnicy niemal codziennie spotykają się ze zgłoszeniami o osobach bezdomnych. Osoby, które nie mają stałego dachu nad głową spotykają się z niezrozumieniem ze strony mieszkańców blokowisk. Dlaczego tak się dzieje? Bezdomni nie dbają o czystość na klatkach schodowych. Pozostawiają na nich puste słoiki, puszki czy butelki po alkoholu, a w skrajnych przypadkach zanieczyszczają budynki własnymi odchodami. Więc zwracamy się do państwa z apelem. Jeśli zauważysz na klatce schodowej leżącą osobę, zawiadom nas o tym. Być może człowiek ten potrzebuje pomocy, a sam jest zbyt dumny, by o nią poprosić.