Rybnickie SLD rośnie w siłę
15 kwietnia mija 15 lat od założenia Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Polsce. Jak zmienia się partia w Rybniku i jakie plany mają jej członkowie w tym roku?
Kandydatem SLD na prezydenta Rybnika w nadchodzących wyborach samorządowych będzie Kornel Pająk. Jak podkreśla ceni obecnego prezydenta i jego poprzednika Józefa Makosza i z ich doświadczenia chciałby skorzystać po wygraniu wyborów. – Prezydent Makosz rozpędził Rybnik i ułatwił pracę obecnemu prezydentowi. Jest w mieście jednak wiele dziedzin, w których obserwujemy zastój i potrzebę zmiany. Rybnik potrzebuje szeroko pojętych zmian w sposobie sprawowania władzy jak i rozwoju miasta. Te zagadnienia zostaną szczegółowo ujęte w naszym programie wyborczym – mówi Kornel Pająk. Choć na razie rybnicka lewica nie zdradza szczegółów, faktem jest, że partia cieszy się powodzeniem, szczególnie wśród młodych ludzi. – W ostatnim roku do naszej organizacji przyjęliśmy 15 nowych członków. Młodzi ludzie, w zbliżających się wyborach, mają zająć 50 proc. miejsc na listach – w czterech rybnickich okręgach do rady miasta. Młodzi ludzie się angażują, biorą udział w imprezach społeczno-politycznych. Mieli także swój duży wkład w otwarciu w Rybniku biura posła Marka Balta i posłanki Joanny Senyszyn – zapewnia Andrzej Dąbkowski, przewodniczący rady miejsko-powiatowej SLD. Działacze sojuszu chcą poszerzyć rangę organizacji w powiecie. Dlatego w planach jest powołanie kół w gminach powiatu rybnickiego. Ważnym aspektem działalności SLD w Rybniku jest także Forum Równych Szans Kobiet, które zrzesza obecnie 52 osoby z Grażyną Graś na czele. – Mamy już za sobą kilka spotkań, wspiera nas prof. Senyszyn. Cieszymy się, że mamy wiele młodych osób, którym zależy na zmianach – wyjaśnia Grażyna Graś, sekretarz rybnickiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. – Skończyły się czasy, kiedy działalność SLD polegała na formalnych zebraniach, dyskusjach o listach wyborczych itd. Obecnie nasza formacja stawia na przyjacielskie stosunki z członkami, spotkania nieformalne i jednoczenie się w jednym kierunku. Tylko w taki sposób mamy szansę odnieść sukces – mówi rzecznik prasowy Łukasz Mitko. – Projekt ustawy Sojuszu Lewicy Demokratycznej o dwukadencyjności władz samorządowych chcemy już dziś wprowadzać oraz promować wśród wyborców. Samorząd nie jest miejscem, które ma zagwarantować bezpieczne doczekanie wieku emerytalnego. Rządzenie dłużej niż dwie kadencje jest mało demokratyczne. Dlatego planujemy na ten rok ostrą i dynamiczną kampanię wyborczą, która, mamy nadzieję, zachęci mieszkańców miasta do wyboru nowego spojrzenia na sposób i metody sprawowania władzy. Na razie życzymy mieszkańcom Rybnika pogodnych świąt – dodaje Mitko.
(ska)