Prezydent Fudali może rządzić dalej
Nie było niespodziani podczas ostatniej sesji rady miasta, podczas której głosowano absolutorium za wykonanie gminnego budżetu w 2013 roku.
15 radnych z koalicji BSR-PiS zagłosowało „za”. Innego zdania byli radni z opozycyjnej Platformy Obywatelskiej. – Ja zdaję sobie sprawę, że opozycja zażartowała głosując w ten sposób. W oświadczeniu radnych PO nie ma bowiem żadnych argumentów, które nakazywały głosować „przeciw”. Ale ja to rozumiem, zbliżają się wybory, więc inaczej być nie mogło. W moim odczuciu to było takie „przeciw”, z lekkim przymrużeniem oka – powiedział Adam Fudali, prezydent Rybnika.
PO „przeciw”
W oświadczeniu, do którego odniósł się prezydent Rybnika, a które w imieniu radych PO podpisał Piotr Kuczera, można przeczytać m.in. – Budżet przyjęto na rekordowym poziomie 720 mln zł, poziom wydatków na inwestycje miał wynosić 25 proc. całego budżetu (183 mln zł), deficyt przyjęto na poziomie 108 mln zł. Budżet rokował bum inwestycyjny. W trakcie roku stopniowo weryfikowano plany, w wyniku przyjętych zmian – na inwestycje przeznaczono niecałe 119 mln zł. I właściwie jako opozycja nie wyrażamy w tym miejscu specjalnego zdziwienia – podobnie było w latach poprzednich. Jednak w roku 2013 po raz pierwszy tak słabo zrealizowano plan po zmianach w wydatkach majątkowych (inwestycjach) bo zaledwie na poziomie 87 proc. (na kwotę 104 mln zł). Zatem rzeczywiście na inwestycje w roku 2013 przeznaczono nie 25 proc. budżetu ale ok. 17 proc. Zatem czy mieliśmy bum inwestycyjny? – zastanawiają się radni PO. Zwracają również uwagę na zaniechanie rozbudowy lotniska w Gotartowicach, mocno przeszacowane dochody ze sprzedaż majątku miasta czy problemy z rybnickimi odpadami, które nie trafiały na składowisko Regionalnej Instalacji wyznaczonej przez marszałka województwa śląskiego. I właśnie z tych powodów radni Platformy Obywatelskiej głosowali przeciw udzieleniu absolutorium za 2013 rok.
Koalicja „za”
Radni koalicji BSR-PiS chwali wizję rozwoju miasta, które wg nich, jest niezmienna od wielu lat. Pomimo niekorzystnych warunków gospodarczych w roku 2013 udało się zmniejszyć zadłużenie miasta o 17 mln zł. Zwracali również uwagę na ciągłą rozbudowę bazy rekreacyjnej Rybnika, która podnosi standard życia mieszkańców czy walkę o poprawę jakości powietrza. Nie bez znaczenia są również inwestycje drogowe, jak również pozyskiwanie środków zewnętrznych – w 2013 roku to prawie 45 mln zł. Zadowolony z finansów miasta jest Adam Fudali.– W roku 2013 mieliśmy większe dochody niż wydatki. Nadwyżka operacyjna wyniosła prawie 70 mln zł. Miasto może zadłużyć się na 60 proc. dochodu, nasz wskaźnik wynosi 12,41 proc. Na obsługę zadłużenia Miasto może przeznaczyć maksymalnie 15 proc. dochodu, my wydajemy 3,54 proc. Co więcej pozyskaliśmy prawie 5 mln odsetek z lokat bankowych, a koszty związane z obsługą naszych kredytów, obligacji kosztowały nas 4,8 mln. Jesteśmy więc na plusie – wyjaśnia prezydent Rybnika. Dodajmy, że w 2013 roku dochody Rybnika wyniosły ostatecznie 623.233.690 złotych, a wydatki 607.900.585 zł.