Swoją zgubę znajdziesz w urzędzie
Zgubiłeś wartościowy przedmiot, pieniądze lub klucze do samochodu? Być może uczciwy znalazca przekazał twoją zgubę do biura rzeczy znalezionych. W Rybniku taka instytucja znajduje się przy ul. Zamkowej 5.
Lista znalezionych przedmiotów jest stale publikowana na stronie internetowej miasta oraz wywieszona w biurze rzeczy znalezionych. – Najczęściej trafiają do nas telefony komórkowe, klucze do samochodów oraz rowery – mówi Bożena Lampart z rybnickiego BRZ. Według przepisów osoba, która znajdzie wartościowy przedmiot, może zażądać od właściciela znaleźnego. Wynosi ono 10 proc. wartości przedmiotu lub znalezionej kwoty. W biurze rzeczy znalezionych każde znalezisko ulokowane jest w odrębnej kopercie i czeka na właściciela. Aby dana rzecz została przyjęta do biura na przechowanie, musi posiadać wartość. W jaki sposób można odebrać zgubę? W przypadku przedmiotów np. telefonu, należy okazać dowód zakupu, gwarancję lub dokładnie opisać zgubiony przedmiot. W przypadku gotówki należy podać nominały pieniędzy oraz dokładne miejsce i okoliczności ich zagubienia. Procedury są inne w przypadku znalezienia sprzętu wojskowego. Wtedy znalazca powinien zgłosić znalezisko nie do biura, lecz do najbliższej jednostki policji. Obecnie w rybnickim biurze najdłużej na właściciela czeka gotówka w wys. 4840 zł, znaleziona z początkiem 2012 roku. W podobnym okresie na terenie miasta zgubiono też 300 zł, które również czeka na właściciela. Urzędnicy celowo nie podają miejsca znalezienia pieniędzy, aby można było zweryfikować znalazcę. W rybnickim biurze znajdziemy też zgubione telefony. Są to telefony marek: atlanta (znaleziony w lipcu 2012 roku w okolicach Rynku), samsung (znaleziony 15 lutego 2013 r. przy ul. Mglistej) oraz samsung (znaleziony 12 kwietnia przy ul. Patriotów). Jest też rower marki kross, znaleziony w październiku 2012 roku przy ul. Piasta. Częstymi zgubami są też klucze. Obecnie na właściciela czekają trzy komplety kluczy (z czerwca i października 2012 roku i 31 marca 2014 roku) oraz pojedynczy klucz do samochodu renault z początku marca 2014 roku.
Szymon Kamczyk