Z notatnika strażnika
Z notatnika strażnika.
21 lipca. Dzielnicowy interweniował na ulicy Gotartowickiej po zgłoszeniu mieszkańca o powstającym tam dzikim wysypisku śmieci w okolicach pojemnika na odzież używaną. Po przybyciu na miejsce okazało się, iż w workach wokół pojemnika znajdują się miedzy innymi odpady budowlane. Wśród nich znajdowały się dane osobowe mogące wskazywać na sprawcę. Następnie strażnik udał do osoby widniejącego na fakturach, który przyznał się do popełnienia tego czynu, za który został nałożony nie niego mandat karny.
22 lipca. Funkcjonariusze interweniowali po zgłoszeniu dotyczącego leżącego mężczyzny na skwerze przed Urzędem Miasta. Nietrzeźwego z uwagi na fakt znajdowania się w okolicznościach zagrażających jego zdrowiu i życiu przewieziono do miejsca zamieszkania członków rodziny, gdzie oddano pod opiekę siostrze.
23 lipca. Dzielnicowy zakończył czynności w sprawie pojazdu znajdującego się na ulicy Chabrowej. Pojazd pozostawiony tam bez tablic rejestracyjnych, którego stan wskazywał na to, iż nie jest używany został usunięty na koszt właściciela samochodu i odtransportowany na strzeżony parking miejski.
24 lipca. Funkcjonariusze interweniowali po zgłoszeniu dotyczącym nietrzeźwej kobiety znajdującej w izbie przyjęć szpitala przy ulicy Gliwickiej. Kobieta nie wymagała hospitalizacji, dlatego też powiadomiono członków rodziny, którzy ją odebrali. Kolejna interwencja dotycząca osoby nietrzeźwej, miała miejsce na ulicy Reja. Z uwagi na stan zagrożenia życia i zdrowia w jakim mężczyzna się znajdował, został przewieziony przez strażników do miejsca zamieszkania. Tam został przekazany pełnoletnim członkom rodziny.
25 lipca. Po anonimowym zgłoszeniu strażnicy wylegitymowali na ul. Kilińskiego 3 osoby, które spożywały alkohol przed jednym z bloków mieszkalnych.
26 lipca. Funkcjonariusze interweniowali w stosunku do mężczyzny, który na Rynku wykrzykiwał slogany polityczne. Osoba ta nie posiadała zezwolenia na zajęcie pasa ruchu drogowego, a mieszkańcy skarżyli się na zakłócanie spokoju i porządku publicznego. Zdaniem mieszkańców, którzy prosili o przeprowadzenie interwencji, osoba ta wykrzykiwała slogany polityczne przez sprzęt nagłaśniający. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce okazało się, że mężczyzna zajął część pasa ruchu drogowego, rozkładając na nim stolik oraz namiot. Na prośbę funkcjonariuszy o wyciszenie megafonu, mężczyzna pogłośnił sprzęt nagłaśniający nic nie robiąc sobie z poleceń wydawanych przez strażników. Teraz za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem. Tego dnia dyżurny przyjął 4 zgłoszenia dotyczące zakłócania porządku publicznego na rybnickim Rynku, w związku z wykrzykiwaniem sloganów politycznych.