W matematyce najważniejsza jest systematyczność
Z Katarzyną Hlubek, nauczycielką matematyki w Zespole Szkół nr 1 im. Powstańców Śl. w Rybniku rozmawiamy o maturach, ale także o sposobach uczenia się matematyki.
Marek Pietras: Czy matematyka jest trudna?
Katarzyna Hlubek: Matematyka trudna? Powiedziałabym, że jest wymagająca.
Każdy może się jej nauczyć?
Myślę, że każdy może i powinien nauczyć się matematyki, na poziomie pozwalającym zdać egzamin dojrzałości, a także radzić sobie w sprawach życia codziennego. Mam tu na myśli chociażby sytuacje, w których umiejętność posługiwania się procentami jest przydatna dla oceny atrakcyjności ofert bankowych.
Matematyka jest obowiązkowa na maturze. Wiadomo więc, że będzie się trzeba z nią zmierzyć. Czy są jakieś sposoby wspierania dziecka w wieku przedszkolnym, wczesnoszkolnym, tak aby w szkole średniej nie miał problemów z tym przedmiotem?
Już na początku edukacji należy uczyć dzieci matematyki poprzez zabawę. Istnieje w tym zakresie wiele możliwości, jak na przykład korzystanie z gier, w tym interaktywnych lub interesujących publikacji książkowych. Natomiast w wieku szkolnym kluczowe jest wypracowanie wraz z dzieckiem systematyczności w przyswajaniu poszczególnych partii materiału. Rolą zaś nauczyciela jest również pokazanie dziecku, w jakich sytuacjach nabyta wiedza będzie przydatna, tak aby uczeń dostrzegł potrzebę i sens nauki.
Czy uczenie się matematyki może być ciekawe? Czy po prostu trzeba „wkuć” pewne wiadomości?
Na pewno nauka matematyki może być ciekawa, odkrywcza i kreatywna. Matematyka uczy logicznego myślenia, sposób dojścia do rozwiązania poszczególnych zadań, może być różny w zależności od tego, kto dane zadanie rozwiązuje. Często bywa tak, że uczniowie zaskakują sposobem myślenia i błyskotliwością. Nauka matematyki nie polega na „wkuciu” określonej partii materiału, ale jej istotą jest umiejętność wykorzystania poznanych narzędzi, takich jak definicje, twierdzenia, do rozwiązania danego problemu.
Co jest najtrudniejsze w matematyce?
Z moich obserwacji wynika, że zasadnicze znaczenie ma systematyczność w uczeniu się. Często zapomina się także, że przyswojenie określonych partii materiału jest warunkiem zrozumienia kolejnych i to w matematyce jest najtrudniejsze.
Czy istnieje coś takiego jak talent do matematyki?
Moim zdaniem nie ma przeszkód, aby każdy nauczył się matematyki na poziomie podstawowym, pozwalającym przejść poszczególne szczeble edukacji. Aby jednak mieć osiągnięcia w tej dziedzinie, uzyskiwać dobre i bardzo dobre wyniki na egzaminach zewnętrznych, niewątpliwie trzeba być uzdolnionym w tym kierunku.
Skąd takie słabe wyniki z matematyki na tegorocznej maturze?
W niedawno zakończonym roku szkolnym przygotowywałam klasę humanistyczną do egzaminu dojrzałości z matematyki. Wbrew pozorom uzyskanie pozytywnego wyniku z egzaminu na poziomie 30 proc. nie jest rzeczą łatwą, choć często uczniowie to bagatelizują. Zauważyć można, iż uczniowie z góry zakładają, że pewne typy zadań pojawią się na egzaminie, po czym okazuje się, że sformułowanie treści zadań jest inne i sprawia problemy. Ponadto przyczyn słabych wyników dopatruję się w zbyt małej liczbie godzin lekcyjnych z tego przedmiotu w całym cyklu kształcenia oraz zbyt dużej liczebności klas.
Czy matematyki należy się bać?
Matematyki nie należy się bać, trzeba ją oswoić.