Numer: 42 (415)
Data wydania: 21.10.14
Strażnicy miejscy pilnują parku z włączonym silnikiem
Do naszej redakcji wpłynął list mieszkańca Rybnika, według którego straż miejska pilnując parku nad Nacyną przez całą noc ma włączony silnik w radiowozie.
– W parku tematycznym nad Nacyną w Rybniku stoi straż miejska i pilnuje. Szkoda tylko że całą noc mają włączony silnik w samochodzie by im było cieplutko podczas pracy. Mandat dostaje się gdy samochód chodzi bodajże powyżej 1 minuty stojąc w miejscu. Czy straż miejska nie musi przestrzegać prawa? – pyta nasz czytelnik. O wyjaśnienie poprosiliśmy rzecznika straży miejskiej.
– Do naszej pracy konieczne jest korzystanie z radiostacji. Aby radiostacja w samochodzie działała prawidłowo, konieczne jest doładowywanie akumulatora. To powoduje, że strażnicy muszą od czasu do czasu zapalić samochód w celu podładowania radiostacji. Na pewno nie jest jednak tak, że silnik samochodu pracuje przez całą noc. Silnik załączany jest do minuty – zapewnia Dawid Błatoń, rzecznik prasowy SM Rybnik. – Cieszymy się, że społeczeństwo zwraca na nas uwagę. Jesteśmy przecież od tego, aby patrzeć sobie na ręce – dodaje Błatoń. Rzecznik SM informuje również, że strażnicy teraz będą patrolować w nocy również teren nowo otwartego deptaku na ul. Sobieskiego i Powstańców.
(ska)