Volley bez seta w Opolu
Podopieczni trenera Wojciecha Kasperskiego doznali trzeciej porażki w obecnym sezonie. Rybniccy siatkarze grali w sobotę na wyjeździe z Politechniką Opolską i niestety, nie zdołali ugrać choćby seta.
Pierwsza partia była bardzo wyrównana. Zespoły grały praktycznie punkt za punkt, aż do stanu 20:20. Wtedy to rybniczanie odskoczyli rywalom na dwa oczka i wydawało się, że są na najlepszej drodze do wygrania seta. Jednak to zawodnicy z Opola w decydujących momentach pokazali się z lepszej strony i za sprawą skutecznej zagrywki zdołali wyrównać, a następnie zwyciężyć całą partię 26 do 24. Druga odsłona meczu rozpoczęła się od serii błędów popełnionych przez Volley. Gracze Politechniki prowadzili już 4:0 i tej zaliczki nie oddali do końca. Podopieczni trenera Kasperskiego przegrali tego seta do 21. Niestety rybniczanie nie byli w stanie ugrać w Opolu nic, choć najbliżej tego byli w partii trzeciej. W emocjonującej końcówce więcej zimnej krwi zachowali jednak gospodarze i zwyciężyli 27:25. Siatkarze Volleya wracali więc do Rybnika bez punktów i bez wygranego seta. Po pięciu rozegranych kolejkach nasi siatkarze mają na swoim koncie 6 punktów i plasują się na szóstym miejscu w drugoligowej tabeli. 8 listopada Volley we własnej hal będzie podejmował UKS Strzelce Opolskie.
(kp)
Kolejka 5.
TKKF Czarni Katowice - JSW KOKS Radlin 3:0 (31:29, 25:19, 25:22)
AZS Politechnika Opolska - TS Volley Rybnik 3:0 (26:24, 25:21, 27:25)
UKS Strzelce Opolskie - TKS Tychy 0:3 (13:25, 27:29, 15:25)
AT Jastrzębski Węgiel II - AZS Rafako Racibórz 3:2 (25:14, 14:25, 18:25, 25:16, 15:4)
Winner Czechowice-Dziedzice - Juvenia Głuchołazy 3:0 (25:21, 25:22, 25:20)