Kto sprawdza podwyżki ciepłowni?
Wracamy do tematu wzrostu kosztów ciepła w blokach, mimo prowadzonych przez spółdzielnie termomodernizacji.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o kłopotach spółdzielni mieszkaniowych, które borykają się z ciągłymi wzrostami cen ciepła. Podwyżki ze strony ciepłowni idą krok w krok za kolejnymi ocieplonymi blokami. Dostawcy tłumaczą, że spółdzielnie zamawiają coraz mniej ciepła do ocieplonych budynków, a koszty jej produkcji nie zmieniają się. Jedną z instytucji, która ma za zadanie kontrolować zasadność podwyżek jest Urząd Regulacji Energetyki. Zapytaliśmy przedstawiciela URE jak weryfikowane są wnioski dostawców ciepła i ile z nich dotyczyło podwyżek.
Jak tłumaczą w liście do redakcji pracownicy URE największy wpływ na poziom cen i stawek opłat ustalanych w taryfie mają amortyzacja, wynagrodzenia, remonty, podatki, opłaty z tytułu ubezpieczenia majątku. Jednym z argumentów, które przedstawiają spółdzielnie są koszty paliwa. Ale na koszt paliwa wpływa nie tylko sama cena węgla. Istotne jest, czy ciepłownia ma umowę bezpośrednio z producentem bądź pośrednikiem. Liczą się koszt transportu i sprawność wytwarzania ciepła. Ostatni argument ciepłowni to straty ciepła i nośnika ciepła podczas jego przesyłania, wynikające z faktycznego wykorzystania zdolności przesyłowych sieci ciepłowniczych w stosunku do technicznych zdolności. – W każdym postępowaniu w sprawie zatwierdzenia taryfy, koszty planowane przez przedsiębiorstwo energetyczne są szczegółowo analizowane przez prezesa URE, a w przypadkach szczególnie uzasadnionych prezes URE weryfikuje koszty, korzystając z przysługujących mu prawem instrumentów – tłumaczy Agnieszka Głośniewska z Departamentu Strategii i Komunikacji Społecznej Urzędu Regulacji Energetyki
Niemal wszystkie zmiany ze strony dostawców ciepła dotyczą wzrostu stawek. W roku 2012 w katowickim oddziale terenowym URE zostało zatwierdzonych 49 taryf: 48 ze wzrostem, 1 ze spadkiem oraz zostały wydane 2 decyzje odmawiające zatwierdzenia taryfy. W roku 2013 w tymże oddziale URE zostały zatwierdzone 44 taryfy: 42 ze wzrostem i 2 ze spadkiem a 1 postępowanie zostało umorzone. Do końca września obecnego roku w katowickim oddziale zostały zatwierdzone 33 taryfy: 28 ze wzrostem i 5 ze spadkiem a 1 postępowanie zostało umorzone. – Chciałabym jednocześnie zwrócić uwagę, że koszt zakupu ciepła wynikający z cen i stawek opłat zawartych w taryfie zatwierdzonej przez Prezesa URE nie zawsze pokrywa się ze wzrostem zaliczek za dostarczone ciepło, jakimi spółdzielnia obciąża osoby zamieszkujące lub użytkujące lokale mieszkalne i użytkowe w budynkach wielolokalowych – mówi rzeczniczka URE. Jak tłumaczy, prezes URE nie raz wskazywał mieszkańcom, a nawet samym spółdzielniom, że podnoszenie zaliczek za CO ponad wzrost kosztów ciepła jest bezzasadne.
(acz)