Auto na wiosnę: Zadbaj o klimę i opony na wiosnę
Pogoda już pozwala na bliższe lub dalsze wojaże. Przed wyjazdem warto uzupełnić i odgrzybić układ klimatyzacji w naszym samochodzie, a także sprawdzić zużycie opon.
Układ klimatyzacji zawiera czynnik chłodzący, czyli gaz, a także olej, służący do smarowania układu. Cząsteczki gazu są tak małe, że nawet w fabrycznie nowych samochodach ze szczelnym systemem, gaz może w znikomych ilościach się ulatniać. – Przy pełnej szczelności układu przez rok do 150 gram czynnika jest w stanie wydostać się z układu. To po roku powoduje bezpośrednio gorsze smarowanie sprężarki, co może skutkować jej uszkodzeniem i kosztami naprawy sięgającymi do 3 tys. zł. Przy odpowiedniej ilości gazu oszczędzamy również na paliwie. Aby wyśledzić uciekający gaz, czasem stosuje się barwniki. Pozwalają one na znalezienie nieszczelnego miejsca. W naszym zakładzie stosujemy jednak bardziej nowoczesną metodę. Przed uzupełnieniem układu klimatyzacji gazem, napełniamy ją azotem pod odpowiednim ciśnieniem. To o wiele precyzyjniej pozwala wyśledzić ubytki gazu – wyjaśnia Robert Stabryło z firmy AutoExpress Kulik, która zajmuje się serwisem klimatyzacji już od 2005 roku.
Serwis raz w roku
Nieodłącznym elementem użytkowania klimatyzacji jest jej odgrzybianie. W miejscu, w którym ciepłe powietrze zamienia się na zimne, wytwarza się duża ilość wody. W miejscu skraplania wody naturalnie pojawiają się grzyby i mikroby. Należy je usuwać z dwóch powodów: zarośnięcia parownika, którego wymiana jest bardzo kosztowna, a także z powodów zdrowotnych. Aby klimatyzacja działała prawidłowo, należy serwisować ją co roku. Taki zapis widnieje w większości książek serwisowych nawet najnowszych samochodów. Serwisując układ klimatyzacji co roku, jesteśmy w stanie zaoszczędzić pieniądze. W przypadku braku serwisu, mogą wystąpić usterki, które będą sporo kosztować.
Opony to bezpieczeństwo
Po zimie warto zadbać również o ogumienie samochodu. Opony powinniśmy zmienić na letnie przy temperaturze utrzymującej się na poziomie powyżej 10 stopni Celsjusza przez dłużej niż dwa tygodnie. Kiedy zaś temperatura spadnie do 7 stopni, należy zmienić opony na zimowe. Bieżnik w oponach letnich nie może być mniejszy niż 1,6 mm, a w zimowych min. 3-4 mm. – Guma utrzymuje swoje właściwości do 6 lat. Zmiana opon jest konieczna, ze względu na zastosowanie dwóch innych mieszanek materiałów w oponach letnich i zimowych. To przekłada się na twardość, a tym samym przyczepność. Mamy trzy rodzaje opon: klasy premium, średniej i budżet. Premium montujemy w samochodach o większej mocy i pokonującej większe trasy. Marki grupy średniej i budżet stosujemy w samochodach o mniejszych silnikach. Są też opony wielosezonowe, które są dobre dla aut, które nie pokonują więcej niż 5 tys. km rocznie – podkreśla szef firmy AutoExpress Kulik.
Szymon Kamczyk
- Serwis i naprawa klimatyzacji
- Sprzedaż i serwis opon
- Mechanika samochodowa
- Naprawa karoserii i zawieszenia
- Naprawa układu wydechowego
- Naprawa układu hamulcowego
- Wymiana oleju
- Filtry, sprzedaż części
AutoExpress Kulik, Rybnik ul. Przemysłowa 3
tel/fax: 32 422 91 03, kom: 501 480 343
e-mail: biuro@autoexpresskulik.pl
www.autoexpresskulik.pl