W Czernicy dzieci rozruszały rodziców
Szkoła Podstawowa im. H.M. Góreckiego w Czernicy realizuje ministerialny program pod nazwą „W-F z klasą”. Zgodnie z jego zaleceniami prowadzone są poszczególne zadania, mające na celu zachęcenie młodych ludzi do aktywnego spędzania czasu. W zeszłym tygodniu szkoła zorganizowała lokalną akcję sportową pod hasłem „Rozruszaj rodziców”.
– Robimy dużo ciekawych rzeczy na sportowo, a hasło dzisiejszego dnia to „Ćwicz dużo, jedz zdrowo, by być sprawnym ruchowo”. Dlatego zorganizowaliśmy kiermasz zdrowej żywności, a do tego oczywiście mamy konkurencje sportowe, gry i zabawy dla dzieci i ich rodziców. Robimy to po to, by wdrażać dzieci do aktywnego spędzania czasu wolnego, by odciągnąć je od komputera i stworzyć współpracę w grupie. Chodzi o to, by jednoczyć środowisko i popularyzować sport. Impreza mocno wspierana jest przez nasze władze lokalne, zarówno wójta jak i starostę, a także radnych. To nas bardzo cieszy i motywuje do dalszych działań – powiedziała Zenobia Mrozek, nauczycielka wychowania fizycznego w czernickiej szkole, która koordynuje projekt wraz Kamilą Dobrowolską. Jak się okazuje, placówka w Czernicy nie ma problemu z tym, z czym borykają się inne szkoły. Tutaj do zajęć ruchowych nikogo nie trzeba specjalnie zachęcać. – W szkole mamy dużo zajęć sportowych. Praktycznie co miesiąc są jakieś zawody. Jeździmy też na basen, kręgielnię czy lodowisko. Cieszymy się, że możemy brać w tym udział. Nawet kiedy nie wygrywamy. Fajne jest już to, że uczestniczymy w takich imprezach. Moim zdaniem warto brać udział w lekcjach w-f, bo jest się przez to zdrowszym – mówił Łukasz Gembalczyk, uczeń szóstej klasy. – Lubię lekcje w-f. Uprawiamy dużo dyscyplin, na przykład unihokej czy różne sporty z piłką. Mamy też wycieczki rowerowe – dodała jego koleżanka Marta Gryt. – Nasza szkoła jest bardzo wysportowana. Wiele dzieci lubi brać udział w zajęciach w-f, a także reprezentować szkołę w zawodach. Moją ulubioną dyscypliną jest piłka nożna – stwierdził z kolei Patryk Łanoszka. – Jako nauczyciel wychowania fizycznego pracuję już trzydzieści lat i nigdy nie miałam problemu z frekwencją na lekcjach. Moje dzieci są bardzo aktywne, rzadko zdarza im się zapomnieć stroju – podsumowała Zenobia Mrozek. Dlatego też podczas akcji „Rozruszaj rodziców” hala sportowa czernickiej szkoły dosłownie pękała w szwach.
(kp)