Opowiadali o brawurowych ucieczkach z Oświęcimia
Przez dwa dni miłośnicy historii mogli wysłuchać niezwykle interesujących opowieści o żołnierzach wyklętych, ich losach, a także o brawurowych ucieczkach z niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Wszystko to za sprawą III Rybnickiego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych oraz II Rybnickich Spotkań z Historią, które zorganizowało Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Stwardnienie Rozsiane „Pro Bono” Michała Brewczyka.
W środę, 17 czerwca – najpierw uczniowie z Zespołu Szkół nr 5 w Rybniku, a później goście księgarni Sowa, mogli wysłuchać prelekcji Darii Czarneckiej – historyka z Archiwum Akt Nowych w Katowicach, która mówiła o „Sprawa Stanisława Jastera i wielka ucieczka z Auschwitz – 20 czerwca 1942 r.”. Wyemitowano również film „Jaster – tajemnica Hela”. Dzień później, w tych samych miejscach, odbyły się spotkania z Adamem Cyrą – historykiem i starszym kustoszem z Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Gość opowiadał o kulisach powstania filmu „Uciekinier”, który chwilę później wszyscy goście mogli obejrzeć. Po nim Adam Cyra przybliżył postać najbardziej znanego żołnierza wyklętego. – Witolda Pileckiego pozbawiono wszystkiego, nawet grobu. Ale tak jak bumerang prawda o Pileckim wróciła i dzisiaj jego legenda zatacza coraz większe kręgi. Co jest dla mnie zaskoczeniem. Z drugiej strony mam taką refleksję – nikt z katów, oprawców Pileckiego nie został ukarany. Jedynie, na początku dwutysięcznych lat, rozpoczął się proces majora Czesław Łapińskiego, który oskarżał Pileckiego – żądając dla niego kary śmierci. Wyrok w sprawie Łapińskiego nigdy jednak nie zapadł, ponieważ w trakcie procesu zmarł on w szpitalu onkologicznym przy ul. Rotmistrza Witolda Pileckiego. To taki rechot historii – mówił gość z Oświęcimia.
Podczas spotkań nie zabrakło emocjonalnej dyskusji o losach żołnierzy wyklętych i historii Polski – szczególnie tej powojennej. Michał Brewczyk organizując te imprezy, udowodnił jeszcze jedną rzecz, że spotkania organizowane dlatego, że warto – mają przewagę nad tymi, które organizuje się tylko dlatego, że to się opłaca.
(pm)