Nieobiektywnie: Pomóżmy Paulinie
Komentarz Marka Pietrasa, Redaktora naczelnego Tygodnika Rybnickiego
Nasz dziennikarz, który spotkał się z Markiem Szołtyskiem, aby opisać walkę jego córki o życie, rozpoczyna swój tekst zdaniem: „Mówi się, że zdrowia nie można kupić. Jednak w tym wypadku trzeba wierzyć, że będzie inaczej”. Trudno cokolwiek dodać w tym temacie. Nie będę ukrywał, że historia Pauliny mocno mnie poruszyła. Tym bardziej doceniam wszystkich rybniczan i nie tylko, którzy wpłacają pieniądze, aby można było kupić potrzebny lek dla chorej Pauliny. Trudno również nie docenić osób, takową zbiórkę organizującą. Mam nadzieję, że szybko uda się nazbierać potrzebne 600 tys. zł i niedługo będziemy mogli napisać, że 16-letnia rybniczanka wraca do zdrowia. W tym przypadku nie ma znaczenia dlaczego pomagamy. Każdy powód jest dobry. Jeden ze starożytnych mędrców, podczas wieczerzy ze swoimi przyjaciółmi, powiedział do nich: „dziś nikomu nie pomogłem, więc zmarnowałem ten dzień”.
Wiem, że nie jesteśmy przesadnie bogatym społeczeństwem. Że często trudno związać koniec z końcem. Pamiętam jednak zdanie, które wypowiedział kiedyś mój przyjaciel, że nie sztuką jest robić tylko to co się opłaca, że czasem należy zrobić coś – bo warto. Moim zdaniem warto odwiedzić stronę www.dlapauliny.eu i zrobić przelew. Dlaczego? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam. Nie powinno to być trudne.