Nieobiektywnie: Czy stać nas na drogę Pszczyna-Racibórz?
Komentarz Marka Pietrasa, Redaktora naczelnego Tygodnika Rybnickiego
W ostatnim czasie powrócił temat budowy drogi Pszczyna-Racibórz. Nikt na razie nie neguje potrzeby jej wybudowania, natomiast pojawiają się pytania czy Miasto na nią stać? Najpierw trzeba bowiem dokonać wykupów terenów pod inwestycję, co ma kosztować grubo ponad 100 mln zł. Potem trzeba zabezpieczyć kolejne setki milionów na samą budowę. Adam Fudali, kiedy był jeszcze prezydentem, przekonywał, że największą wartością wybudowania tej drogi, będzie stworzenie w Kłokocinie strefy ekonomicznej. Jak się okazuje, obecny prezydent podchodzi do tego tematu bardzo sceptycznie. Twierdzi, że ukształtowanie terenu i koszty związane z ich uzbrojeniem powodują, że cały pomysł jest mało realny. Może nadszedł więc czas, aby Rada Miasta zajęła się tym tematem w sposób należyty. Pytań, na które rybniczanie powinni poznać odpowiedzi jest całe mnóstwo. Bo może dojść do sytuacji, że budując drogę Pszczyna-Racibórz, wszystkie inne inwestycje – często bardzo potrzebne – nie doczekają się realizacji. Nie znam się na zarządzaniu miastem, ale wiem, że gdy chcę wymienić samochód – to kupuję taki, na jaki mnie stać. Choć często podobają mi się zupełnie inne. Jestem przekonany, że wydając nasze, miejskie pieniądze – władze miasta również powinny się kierować realnymi możliwościami finansowymi, a nie teoriami, które sprowadzają się do tezy, że jakoś to będzie.