MKKS Rybnik wygrywa czwarty raz z rzędu
KOSZYKÓWKA – III liga
Wciąż niepokonani na trzecioligowych parkietach są zawodnicy MKKS Rybnik. W niedzielnym, wyjazdowym meczu 4. kolejki, podopieczni trenera Łukasza Szymika wysoko wygrali z GTK Gliwice II.
Gliwiczanie, mimo iż grają mocno juniorskim składem, wspomagani są trzema zawodnikami z pierwszoligowej drużyny GTK, dlatego przed meczem trudno było jednoznacznie wskazać faworyta. Jednak od początku spotkania to rybniczanie wzięli się ostro do pracy, wypracowując po pierwszej kwarcie aż osiemnastopunktową przewagę, a wszystkie zdobyte oczka były autorstwa Krzysztofa Zielińskiego, Adama Białdygi oraz Tomasza Tomanka - jak się później okazało, trójki najlepszych tego dnia strzelców w ekipie MKKS. Bardzo dobrze ze swoich zadań wywiązywali się również Rafał Grzybek oraz Łukasz Piórkowski. Kluczem do sukcesu po raz kolejny okazało się jednak zaangażowanie w obronie, intensywność gry oraz współpraca wielu zawodników. Po nieco słabszej drugiej kwarcie, kiedy to do głosu doszli gliwiczanie, zbliżając się nawet w pewnym momencie na dystans 6 punktów, w trzeciej odsłonie mocno zmęczonych gospodarzy udało się przyjezdnym ostatecznie przełamać, doprowadzając do dwudziestopięciopunktowej przewagi. W piątej minucie drugiej połowy, z boiska z mocno krwawiącą, rozbitą głową musiał zejść Krzysztof Zieliński, który już nie pojawił się na parkiecie. Na ławkę z czterema przewinieniami powędrował również Adam Białdyga. Mimo to rybniczanie przeważali, nie zwalniali tempa i byli w stanie kontrolować mecz do samego końca. Po czterech meczach zespół trenera Łukasza Szymika ma na koncie komplet zwycięstw i nadal przewodzi ligowej tabeli. W sobotę, 28 listopada, w meczu na szczycie MKKS podejmie we własnej hali drużynę Dass Basket Hills Bielsko Biała, która jak dotąd również nie zaznała goryczy porażki.
(mark)
GTK Gliwice II - MKKS Rybnik 49:73
(8:26, 19:15, 10:19, 12:13)
Punkty dla MKKS: K. Zieliński 22, A. Białdyga 16, T. Tomanek 14, Ł. Pórkowski 9, A. Grocki 4, R. Grzybek 2, R. Koczy 2, R. Królikowski 2, D. Sikora 2, D. Czkór, B. Sładek.