Nieobiektywnie: Charytatywnie znaczy dobrze
Marek Pietras – Redaktor naczelny Tygodnika Rybnickiego
Podoba mi się pewna tendencja, którą zaobserwowałem w Rybniku. Tylko w ostatnim tygodniu uczestniczyłem w trzech wydarzeniach, podczas których odbywały się licytacje na rzecz potrzebujących. Podczas gali „Człowiek roku” Rybnik.com.pl – licytowano obraz, a uzyskane pieniądze trafią do rybnickiego hospicjum. Podczas koncertu Grubsona zbierano na specjalistyczne łóżko do higieny intymnej. Licytacji nie brakowało również podczas corocznego balu Klubu Olimpijczyka. Powiem szczerze, że nie do końca interesują mnie intencje osób, które postanowiły, że podzielą się tym – co mają. Najważniejsze, że to robią i dają przykład innym. Miejmy nadzieję, że takich akcji będzie jak najwięcej, a ludzie naprawdę potrzebujący pomocy – takową uzyskają. Przy okazji warto zastanowić się, komu sami pomożemy – przekazując swój 1 proc. podatku. Propozycji godnych rozważenia nie brakuje.